Flaczki z boczniaków
Tak się złożyło,że mieszkamy w zagłębiu hodowli pieczarek i boczniaków.Idąc do warzywniaka,wychodzę z kilogramem tych grzybów za jedyne 5 zł (cała reklamówka, boczniaki są lekkie). Słyszałam kiedyś ,że robi się wegetariańskie flaczki z boczniaków-zrobiłam i są bardzo dobre. Na stałe zawitają na mój stół. Polecam!
Składniki:
-0,5 kg boczniaków
-1,5 litra bulionu
-2 marchewki
-2 pietruszki (korzeń)
-2 cebule
-oliwa z oliwek
-250 mln białego wytrawnego wina(opcjonalnie)
-dwie łyżki koncentratu pomidorowego
-przyprawy:pieprz,sól,papryka słodka (spora łyżka),papryka ostra, gałka muszkatołowa, imbir,majeranek
Obieramy pietruszki i marchewki,kroimy w słupki (batonnes), smażymy na rozgrzanej oliwie.Kiedy zaczną puszczać sok, dodajemy posiekane cebule oraz umyte,drobno pokrojone w paseczki boczniaki.Całość smażymy 7 minut, podlewamy winem redukujemy.Przekładamy do garnka, gotujemy około 0,5 godziny.Dodajmy koncentrat,dużo majeranku oraz słodkiej papryki,doprawiamy resztą przypraw wedle gustu.Flaki powinny być wyraziste,pikantne.Jeżeli wyszły mdłe proszę nie żałować przypraw:)
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz